poniedziałek, 30 września 2013

Pierwszy 'trening' w neoprenie zaliczony :)

Pierwszy 'trening' w neoprenie zaliczony :)

Wprawdzie mówiłam, że jestem przeziębiona.. ale chyba witaminki trochę pomogły. Zebrałam się w sobie i wskoczyłam na orbiego :)

Mój problem polegał na tym, że nie ważne ile czasu bym ćwiczyła, na jakim obciążeniu i z jaką prędkością.. nie widziałam ani kropelki potu. A z tego co mi wiadomo, przy ćwiczeniach trzeba się chociaż ociupinkę spocić..

I wierzcie mi, nie jeden raz jechałam jak dzika, bez tchu i z nogami jak z waty.. przez 50 – 60 min.. i nic, ani odrobiny wilgoci – na co dzień nie narzekam na fakt, że się nie pocę :) To bardzo duży plus, zwłaszcza latem. Niestety przy ćwiczeniach chciałabym chociaż czuć, że cokolwiek robiłam.

Dzisiaj pojeździłam w spodenkach neoprenowych i wreszcie coś tam wypociłam. Wprawdzie nie było to ' morze potu' jak niektórzy opisują, ale zawsze coś. Zastanawiam się nad prowadzeniem dzienniczka wymiarów, bo widzę że właśnie takich informacji najczęściej szukają osoby zainteresowane zakupem takich neoprenowych cudów. Jeżeli któraś z was byłaby zainteresowana takimi notatkami, to proszę dajcie znać :) Może to mnie zmotywuje do zapisywania.

Oczywiście, jak zawsze nie trzymam się rozpiski dni i minut.. jak na razie jestem 5 minut do przodu, chociaż miałam już 2 dni przerwy :) czyt. 295 min orbitreka za mną licząc od 22 września.

I jadę dalej!

Spodenki neoprenowe jak działają

efekty ćwiczeń w neoprenie

spodenki neoprenowego orbitrek rezultaty


Tanie nie znaczy złe 2013 - II

Tanie nie znaczy złe 2013 - II - kosmetycznie


Od 2 dni walczę z przeziębieniem i jakoś mi nie wychodzi. W sobotę i niedzielę czułam się dziwnie osłabiona, ale nic nie wskazywało na chorobę, za to wczoraj zasypiałam już z bólem gardła i karku i pleców.. same wiecie jak wszystko boli przy chorobie..:/
Na ćwiczenia nie mam siły, całe szczęście apetyt też mam niewielki.. 

Ale jako że przyszła wreszcie moja paczka ze sklepu ezebra.pl – zdecydowanie polecam :)
Dzisiaj będzie kolejny wpis z kategorii kosmetycznie. Kupiłam kilka kosmetyków z NYC do przetestowania, czytałam o nich wiele dobrego, znalazłam też dużo pozytywów na YT, więc kupiłam.. bo są naprawdę tanie :) Nosiłam je 2 dni i chyba mogę wstępnie napisać jakie są i czy się trzymają.

Zaczynajmy :)

  1. Smooth Skin, Loose Face Powder Puder sypki 741A Transparentny – całe 10,99 zł
Matuje i spełnia swoje zadanie, czyli trzyma makijaż na miejscu. Na twarzy nie widać efektu maski z mąki ziemniaczanej, więc dla mnie jest gitara.

  1. Smooth Skin Liquid Concealer kolor: 786 Light – całe 3.75 zł ! - oczywiście tylko w tym sklepie, w innych jest za 10 :)
Dobrze kryje, jest go naprawdę sporo, ale nie polecam nakładania prosto z aplikatora.. bo jest go wtedy zdecydowanie za dużo.

  1. NYC Sun 2 Sun All- Over Bronzing Powder puder brązujący w kamieniu kolor: Bronze Gold – całe 7,90 zł
Bronzer jak bronzer, nie używam go dużo. Jestem słaba w mieszaniu kolorów, więc mozaiką brązującą nigdy nie umiałam się wykonturować, a po zwyczajnym brązowym bronzerze byłam koloru kupy :P Dlatego poszłam na łatwiznę i kupiłam ten produkt, bo tutaj muszę 'wymieszać' tylko dwa kolory i wyszło mi to na dobre :) Do tego nie jest mocno na pigmentowany, więc warty polecenia dla osób, które tak jak ja.. mają z bronzerami problem.

  1. Smooth Skin Pressed Face Powder   kolor: 701A Translucent – całe 8,90 zł
Tutaj jest dokładnie to samo co w punkcie pierwszym, tylko że ten kupiłam z myślą o wrzuceniu go do torebki.

    5.   High Definition Liquid Eyeliner  kolor: 898 Indigo Blue: ciemny niebieski – całę 1,94 zł

Eyeliner w pisaku, bardzo ładny niebieski kolorek. Odchodzę trochę od czarnego linera, mam dosyć duże oczy i właściwie nie mam potrzeby podkreślania ich kolorem czarnym. Za to lubię sobie czasami namaziać kreskę, więc od dwóch dni malują ją tym pisakiem, jest naprawdę precyzyjny, a biorąc pod uwagę 2 zł ceny .. jest dobry!

    6.   City Duet Eyeliner  kolor: 883 You've got the Power – całe 2,79 zł

Co tu dużo mówić, kredka dwustronna, czarno – niebieska, bardzo długa ok 19 cm, miękka, a kolorki maluje naprawdę intensywne.

Kupiłam też zestaw na 5 użyć - Revitale Płatki pod oczy z kolagenem, Q10 i kwasem hialuronowym przeciwzmarszczkowe. Całe 1,39 zł za płatki na jedno użycie. Nie wiem czy to działa, bo użyłam ich dopiero jeden raz, niezaprzeczalnie jednak.. jest to bardzo przyjemne :)



To będzie na tyle z moich zakupów kosmetycznych. A teraz wracam pod kołderkę bo jeszcze chwila i spadnę z krzesła :(


tanie nie znaczy złe 2013

wrzesień październik 2013

kosmetyki new york color





piątek, 27 września 2013

Oczyszczanie kaszą jaglaną

Oczyszczanie kaszą jaglaną , co zawiera i jakie ma właściwości.


Najbardziej zapomniana wśród kasz, niedoceniana i często ' niedobra'. Kiedyś niezwykle popularna w Polsce, dzisiaj troszeczkę zapomniana – chociaż powoli wraca do łask :)

Każdy wie, że choroby pojawiają się kiedy organizm nie funkcjonuje poprawnie. Jeżeli nasza wątroba lub nerki nie działają jak należy, możemy spodziewać się całego szeregu nieprzyjemnych dolegliwości.






Na ratunek przychodzi kasza jaglana! 

Jakie ma właściwości :



  • Oczyszcza wątrobę
  • ogrzewa organizm
  • nie zawiera glutenu
  • jest zasadotwórcza
  • przeciw-utleniające
  • reguluje poziom wody w organizmie
  • zmniejsza stan zapalny błon śluzowych
  • poprawia koncentrację i pamięć
  • reguluje poziom cholesterolu
  • poprawia wygląd skóry, włosów i paznokci
  • poprawia trawienie
  • jest lekkostrawna

    Kasza jaglana zawiera :


  • witaminy z grupy B
  • lecytynę
  • magnez
  • wapń
  • żelazo
  • potas
  • fosfor
  • witaminę E
  • Krzem!


    Krzem ułatwia odchudzanie, dzienne zapotrzebowanie na niego to 5-20 mg niestety gama produktów, w których się pojawia jest bardzo mała i najczęściej i tak mamy jego niedobór. Takie są niestety skutki diety obfitującej w białka – mięso i jego przetwory, nabiał, ryby. Oprócz jego pozytywnego wpływu na wygląd włosów, skóry i paznokci jest on również niezbędny przy procesie mineralizacji kości, przyspiesza ich regenerację oraz chroni przed odwapnieniem
    W przeciwieństwie do większości kasz, ta ma działanie zasadotwórcze – bardzo dobrze! Nasza dieta zazwyczaj zakwasza organizm, należy pamiętać że równowaga kwasowo-zasadowa jest bardzo ważna, zwłaszcza jeżeli ktoś boryka się z jakąś chorobą przewleką lub nie daj Boże nowotworową.

Kaszę jaglaną najlepiej jeść na śniadanie, jest bardzo pożywna i jak na bombę witaminową przystało, dostarcza nam sporo energii. Od czterech dni staram się włączać ją jak najczęściej do swojej diety. Jadam ją na śniadanie i do obiadu. Można ją jeść na milion sposobów, słodko, kwaśno, słono itd.

Do tej pory zastanawiam się, dlaczego nie jadłam wcześniej kaszy jaglanej? Przecież jest tania, łatwo dostępna, smaczna... po prostu nie wiem:) Myślę, że na stałe zagości ona na moim stole, nie tyle ze względów zdrowotnych – bo po 4 dniach niewiele mogę powiedzieć – po prostu mi smakuje :)

.


czwartek, 26 września 2013

Gdyby życie było takie piękne :)

odchudzanie

jak schudnąć

na odchudzanie

schudłam

Spodenki neoprenowe

Spodenki neoprenowe - czy działają?





Od 22 września jestem na etapie II orbitrekowego wyzwania, jak na razie wpisy w dzienniczku są następujące:

22.09 – 30 min
23.09 – 40 min
24.09 – 40 min
25.09 – 45 min

Wczoraj postanowiłam zakupić spodenki neoprenowe. Do tego zakupu skłoniła mnie lektura składającego się z 14 stron tematu na forum o orbitrekach. Uważam, że fora dla zapaleńców są jednak bardziej wiarygodnym źródłem informacji. Tam wszyscy są zadowoleni z efektów ćwiczeń w neoprenie, natomiast  na innych portalach opinie są bardzo podzielone. 
 
Czytając wpisy wielkich fanów orbitreka, mam pewność że przetestowali oni działanie takiego wdzianka właśnie na takim sprzęcie. Za to wyczytując historie z diety pl itp. nie mam pewności czy ktoś w ogóle w nich ćwiczył, czy może ćwiczył raz w tygodniu i czekał na cud..A może była to osoba bardzo szczupła, która po prostu nie miała czego ‘wytapiać’ :)

Wiem, że ludzie często kupują takie spodenki i pasy neoprenowe ponieważ sprzedawcy gwarantują ‘spalanie tkanki tłuszczowej’ nawet podczas zmywania garów! Ja oczywiście w taki cuda nie wierzę! Gdyby tak było, wszystkie chodziłybyśmy po wybiegach :)

Takie spodenki na pewno redukują skórkę pomarańczową (+) za samo to, myślę że warto je kupić. A jeżeli wspomogą trochę spalanie tłuszczu to będę po prostu zachwycona :)  Kupiłam wersję krótszą niż zamierzałam, ze względu na cenę. Sprawdzę jak to działa i wtedy zdecyduję czy warto kupić  takie spodenki, które zaczynają się pod biustem a kończą na kostkach… toż to kombinezon :P

W każdym razie, skoro ćwiczę regularnie to dlaczego miałabym ich nie wypróbować?
Z resztą, zakończę wyzwanie i opiszę efekty. Jeżeli będą zadowalające to na pewno nie wytrzymam i podzielę z Wami, taką informacją wcześniej :)

spodenki neoprenowe długie

pas neprenowy

opinie

efekty przed i po

orbitrek w pasie neoprenowym spdenkach neoprenowych


środa, 25 września 2013

Do jakiego stopnia media zniekształcają odbicie w lustrze?



Do jakiego stopnia media zniekształcają odbicie w lustrze?



Siedzę w pidżamie przed telewizorem i oglądam film ( jakikolwiek). Nie mam makijażu, ale za to na głowie wije się wielki turban z ręcznika :) Przyjemny wieczór, za oknem leje deszcz, na stole co chwilę pojawia się cieplutka herbatka, a mi w tym fotelu tak dobrze. Idealny, jesienny wieczór.. no prawie, bo jest jeszcze jedna rzecz, której bardzo bym chciała.



Filmu z normalnymi ludźmi.. takimi jakich mijam codziennie na ulicy!




Wiem, że jestem niezwykle zakompleksioną babką. Wszystko co w sobie widzę, jest złe i wymaga generalnego remontu. Moja rodzinka twierdzi, że to moje 120 kg siedzi mi dalej w głowie i nie pozwala czuć się ładną.. no cóż. Pomijając ten fakt, media też mi nie pomagają, nie pomagają mi faceci śliniący się do monitorów , nie pomagają mi wielkie bilboardy, z których błyszczą retuszowane zdjęcia, tak samo nie pomagają mi filmy..





Dlaczego? Proste! Dlatego, że mężczyzna będący jednym z głównych bohaterów w filmie, zawsze idealnie do swojej roli pasuje. Jeżeli ma być komandosem, który był na wojnie, będzie miał wielkie łapy, dziarę i pewnie bliznę na twarzy. Kiedy ma grać pracownika administracji, będzie pewnie miał lekki brzuszek, idealnie ogoloną buzię i najprawdopodobniej będzie nieudacznikiem, a ten będący typowym amerykańskim „Panem Domu” będzie po prostu gruby, nieogolony, spocony i jedyne co będzie umiał obsługiwać to śrubokręt. - proszę nie brać tych przykładów dosłownie :) Ale zawsze w wyglądzie męskiej postaci z filmu, można znaleźć niedoskonałości. Czasami nawet całą masę niedoskonałości.



A kobieta w filmie? Wysoka, zgrabna, ładne piersi – zazwyczaj bardzo na widoku, śnieżnobiały uśmiech, wielkie usta i potężne wręcz oczy. Talia osy i 14 centymetrowe szpilki, których nie zdejmuje nawet do toalety.

Bez względu na to jaką rolę odgrywa, zawsze będzie nieskazitelnie piękna. I nie ważne jak mało prawdopodobne jest to, że sekretarka biegnie w 14 centymetrowych szpilkach po kostce brukowej tak samo jak Usain Bolt po torze.. oni po prostu muszą mieć taką kobietę w filmie, a najlepiej mieć takich kilka..




Bo co? Bo inaczej facet nie zechce oglądać?  Szczerze wątpię, jeżeli fabuła będzie interesująca to na pewno taki film zobaczy. 



A co gdyby nagle, wszystkie te cud kobiety, genezę ich 'pięknych ciał' opisałam  tutaj -> „Dlaczego faceci lubią chude?” zostały zastąpione nami? Takimi zgarniętymi z kolejki w biedronce? :) Haaa.. to mogłoby być bardzo ciekawe doświadczenie.

Ale warunek ten musiałby dotyczyć również męskich postaci filmowych.



A teraz krótka historyjka.



Siedzę w fotelu, bez makijażu z wielgachnym turbanem na głowie i za dużej pidżamie. Popijam herbatkę oglądając film. Całkiem ciekawy, miejscami śmieszny... W filmie dziewczyna podobna do mojej sąsiadki biegnie w trampkach z Pepco za menelem, który ukradł jej torebkę. Do akcji wkracza typowy Wojtek, w swoich lekko za dużych spodniach stara się dogonić złodzieja, trzymając lewą ręką swoje portki na miejscu.



Nie jestem dobra w pisaniu scenariuszy :D Ale chyba każdy wie co mam na myśli.

Na moje kompleksy nikt jeszcze nic nie poradził, albo może nikt się nie starał :) Mniejsza o to, zmierzam do tego, że to co nas otacza, media w każdej postaci, ludzie i ich oczekiwania, a nawet coraz bardziej zaniżane rozmiary ubrań w sklepach.. wszystko po prostu.. podważa w nas poczucie własnej wartości. I chociaż zawsze piszę, że trzeba być sobą i siebie kochać, mnie też dopadają złe dni.. ostatnio bardzo często.



Skupiłam się akurat na filmach, bo ostatnio jakoś bardziej zaczęłam przywiązywać do nich uwagę, tzn. do postaci.



Dlatego oglądam programy dokumentalne, tam nie ma aktorów, najczęściej są tam naukowcy i inni specjaliści, których wygląd jest jaki jest :) Mało tego, zawsze mają coś ciekawego do powiedzenia.



Dlaczego kobiety mają kompleksy



filmy są dla facetów



jaki wpływ na kompleksy mają media


wtorek, 24 września 2013

O kobietach i mężczyznach :)


Dieta słoiczkowa – Baby Food Diet

 Dieta słoiczkowa – Baby Food Diet


Niedawno dowiedziałam się, że jest to nowy hit w kategorii diet cud....
Nie koniecznie taki nowy, na pewno nie dla mnie :) 


Ale zacznę od początku, dieta słoiczkowa to jedna prosta zasada, prawie wszystkie posiłki zastępuję się w niej jedzeniem dla niemowląt – słoikami. Tylko raz dziennie można skonsumować normalny posiłek, oczywiście im mniej kaloryczny tym lepiej.


Papki dla niemowlaków są z zasady zdrowe, nie zawierają soli i innych zbędnych przypraw, a produkty wykorzystywane do ich produkcji pochodzą z ekologicznych upraw. Brzmi zachęcająco prawda?

Zdecydowanym plusem tej diety jest fakt, że nie musimy codziennie gotować wymyślnych dietetycznych potraw, bo wystarczy tylko odkręcić słoik..

 
Minusem jest koszt. Nie ukrywajmy, słoiczki dla dzieci są dosyć drogie, a dorosła osoba zje ich jednak więcej niż bobas:) Wg diety powinno się zjadać 14 słoiczków dziennie, tych większych – dla dzieci powyżej 1 roku życia. Kalkulacje pozostawię zainteresowanym :)


Stosuje się ją przez 7 dni, a w czasie jej trwania można stracić nawet 5 kg. Natomiast dzienna dawka kalorii wynosi od 500 do 1400. Oczywiście przy zakupie takiego jedzonka należy wybierać te, które mają najmniej kalorii. 

 



Wydaje się, że mamy do czynienia z niezwykle zdrową dietą. Niestety, zapotrzebowanie na pokarm osoby dorosłej jest zupełnie inne niż niemowlaka. Słoiki takie zawierają dużo węglowodanów, dlatego stosowanie jej dłużej niż 7 dni to tylko strata czasu i pieniędzy. Wszystkim znane gerberki i inne nie dostarczają wystarczającej ilości błonnika, nie znajdziemy w nich produktów pełnoziarnistych, które są przecież podstawą piramidy żywieniowej.


 
Osobiście nikomu nie poleciłabym tej diety, no chyba że ktoś faktycznie chce żyć na słoiczkach przez lata. Oczywiście, na pewno zdrowo byłoby gdybyśmy np. nasze codzienne desery zastąpiły owocowymi musami dla niemowląt, bo są zdrowe i zaspokajają naszą potrzebę na słodkie. Ale to będzie na tyle.




Śmiesznie być na diecie cud, nawet o tym nie wiedząc

Nie stosowałam tej diety celowo, tak po prostu wyszło :) Kiedy 5 lat temu wycięto mi migdałki, po prostu nie mogłam przełknąć niczego innego. Właśnie wtedy przez około tydzień czasu żywiłam się gerberkami. Efekty były, ok 6 kilogramów.. chociaż podejrzewam, że w tej wadze odznaczał się też wyraźnie brak płynów, bo z piciem też miałam problemy. Niestety, nie obeszło się bez rozstrojów żołądkowych i wielkiego efektu JO JO. No.. może nie tak wielkiego, ale pamiętam że kiedy wreszcie rozpuściły się szwy i zaczęłam jeść normalnie.. bardzo szybko odnalazłam te zaginione 6 kilogramów, oprócz tego oczywiście.. strawienie makaronu, ryżu, kaszy czy po prostu dania dla dorosłego człowieka powodowało rewolucję w żołądku i jelitach.. nic przyjemnego. Wszyscy wiemy czym jest zgaga, biegunka i inne rozstroje układu trawienia. Z nimi trzeba się liczyć podejmując się diety słoiczkowej.


Dieta słoiczkowa

Baby Foof Diet

Dieta słoiczkowa efekty i opinie

słoiczki dla niemowlaków dieta

odchudzanie słoiczki

ile można schudnąć

jadłospis

błonnik