wtorek, 17 września 2013

Sprzymierzeńcy odchudzania :)

odchudzanie

jak schudnąć

na odchudzanie

schudłam

Coś dla mnie :)


Jarzębinowo mi :)



Wprawdzie jest nieprzeciętnie zimno i ciapie deszczem od czterech dni, ale idę dzisiaj zbierać jarzębinę! Pogoda na to wydaje się być idealna. Owoce powinny być już dojrzałe, zatem można spokojnie przygotować do suszenia :) - w temperaturze 45 stopni oczywiście.

Co zawiera jarzębina?

        witaminę A
        witaminę C
        witaminę E
        witaminę K
        witaminę P
        magnez
        miedź
        sód
        potas
        kwasy organiczne
        flawonoidy
        garbniki

A na co pomaga jarzębina ?

        wątrobę
        nerki
        pęcherzyk żółciowy
        żołądek
        jelito cienkie
        serce
        uszczelnia naczynia krwionośne

Ma również właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.


Trzeba pamiętać, że surowe owoce jarzębiny powodują zatrucia, jednak w trakcie ich suszenia, kwas parasorbinowy ulega rozkładowi i można spokojnie tworzyć z jarzębiny wszelkiego rodzaju soki, nalewki, dżemy i herbatki :)

Ja z braku czasu i często środków, skupię się na popijaniu wywaru z jej owoców :
        2 łyki rozdrobnionych owoców jarzębiny, zalać trzema szklankami wody i podgrzać. Kiedy mikstura zacznie wrzeć, trzymać ja na małym ogniu przez 30 min. Po ostudzeniu, przecedzić i wypijać po pół szklanki, do trzech razy dziennie.

Dinitrofenol tabletki na odchudzanie - DNP FAT Burner

Dinitrofenol tabletki na odchudzanie, gdzie kupić, sklep, cena, sprzedam  = niebezpieczne odchudzanie.


Jeżeli trafiłaś tutaj bo szukasz miejsca, w którym można kupić dinitrofenol, proszę zostań i przeczytaj ten krótki wpis :) Specjalnie dla Ciebie opisałam ten artykuł w taki sposób, abyś na niego trafiła :)

Znów okazuje się, że odchudzanie może przynieść inne niepożądane efekty.. nie tylko JOJO. W przypadku specyfiku, który dzisiaj opiszę skutki bywają często śmiertelne, a jednak zainteresowanie nim jest ogromne. Wystarczy spojrzeć na podpowiedzi google.

 
Do jakiego celu został stworzony dinitrofenol DNP ? Otóż jest on wykorzystywany w przemyśle do wytwarzania barwników i herbicydów ( polecam tutaj zwrócić uwagę na wpis http://jakschudlam50kg.blogspot.com/2013/09/super-jedzenie-dla-super-babek.html , tam poruszam problem nawozów sztucznych). Nie bez przyczyny w Wietnamie ( w czasie wojny ) stosowano go do niszczenia upraw, a nawet karczowania lasów.




 

DNP FAT Burner bo taką nazwę najczęściej przybiera owy spalacz tłuszczu, przybył do nas z Wielkiej Brytanii i już wtedy Brytyjczycy wiedzieli o śmiertelnych skutkach jego zażywania, do momentu jego przybycia na nasz rynek, odnotowali kilkadziesiąt przypadków śmiertelnych. Należ również zwrócić uwagę na nazwę rozpoczynającą się od DNP, która w rzeczywistości jest oznaczeniem środka bojowego w USA.




Oczywiście, w tym przypadku zdarzają się interwencje policji, której celem jest usunięcie specyfiku z 'czarnego rynku preparatów odchudzających'. Niestety środowisko handlarzy internetowych nie łatwo zatrzymać. Poza tym, takie ' naloty' są organizowane zazwyczaj zaraz po pojawieniu się kolejnego przypadku śmiertelnego, a 2 miesiące po nim znów bez problemu można kupić opakowanie tej trucizny.

DNP Fat Burner – Dinitrofenol, owszem powoduje gwałtowne spalanie tkanki tłuszczowej, jednocześnie nieprawdopodobnie podnosi temperaturę ciała. Dlatego najczęściej opisywane śmiertelne przypadki jego stosowania, można porównać do ugotowania się organizmu od nadmiaru energii.


Efekty zażywania Dinitrofenolu:

  • ostre zatrucia

  • nudności

  • wymioty

  • zawroty głowy

  • rozdrażnienie

  • problemy z serce

  • szybkie oddychaniem

  • nadmierne pocenie się

  • zaczerwienienia skóry

  • zaćma

  • przewlekłe choroby skóry

  • śpiączka

  • śmierć


Wiem doskonale, że idealna sylwetka jest celem każdej z nas. W tym przypadku nie będę prawiła o tym co warto jeść a czego nie, czy warto się ruszać i jakie ziółka będą delikatnie wspomagały proces odchudzania. Chciałam tylko podkreślić, że zażywanie dinitrofenolu powoduje (zawsze) w najlepszym przypadku trwałą utratę zdrowia, a w najgorszym śmierć. Wiele dziewczyn może żyć w myśl hasła „Bądź chuda lub umrzyj chudnąc”, zwłaszcza tych młodszych, którym wydaje się, że posiadanie smukłej sylwetki jest równie wielkim wyczynem jak zdobycie Mount Everest. Ale uwierzcie mi, jest tyle innych wspaniałych momentów w naszym życiu, tyle cudownych zdarzeń... nieporównywalnie lepszych od utraty 1-2-3-10 kg :)


Często wspominam piękne chwile z mojego życia i możecie mi wierzyć, gdyby ktoś zaproponowałby mi możliwość uczestniczenia w nich jeszcze raz... pod warunkiem, że przyjmę dodatkowe 10 kg wagi.. nawet bym się nie zastanawiała :) Może i byłabym gruba, ale byłabym też najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi :)