czwartek, 19 czerwca 2014

Klasyczny rower, a rower treningowy..



Klasyczny rower, a rower treningowy..


Dawno dawno temu, w moim domu stał i kurzył się rowerek treningowy – zwany również stacjonarnym.  Nie jestem nawet w stanie zliczyć ile razy próbowałam się do niego przekonać, wsiadałam i pedałowałam.. ale po 15 minutach dostawałam świra i uciekałam przed komputer.. Tylko po to, aby następnego dnia spróbować raz jeszcze.
Wiem, że rowerek stacjonarny jest ulubieńcem wielu kobiet, wygodny, cichy, a w trakcie „jazdy” można sobie pooglądać TV.  
 


Dlaczego napisałam „jazdy” ? Bo wg mnie ćwiczenie na rowerku stacjonarnym nigdy nawet nie leżało obok klasycznej rowerowej przejażdżki. 
Oczywiście nie twierdzę tutaj, że rower treningowy jest gorszy, albo nie warty uwagi. Myślę jednak, że kalkulatory spalania kalorii – których pełno w sieci – nie są wiarygodne, właśnie w kategorii „jazda na rowerze”. 

Skąd ta pewność? 

Otóż tocząc się na rowerku stacjonarnym przez 60 min ze średnią prędkością 20 km/h mój organizm nie jest w stanie wycisnąć nawet kropelki potu.. tutaj muszę podkreślić, że pocę się bardzo, bardzo, bardzo rzadko.. 
Natomiast kiedy jadę na klasycznym rowerze przez 60 min i w tym czasie robię 20 km, mam zupełnie mokre plecy i brzuch, czuję przyjemne mrowienie w nogach a mój tyłek dochodzi do siebie jeszcze przez następne 60 min – co nie dzieje  się w przypadku roweru treningowego. 

Jazda na rowerze po za domem, to nierówności terenu, wredny przeciwny wiatr, wspaniałe pobocza, na których utrzymanie kierownicy wymaga sporej pracy rąk, polne drogi i wiele innych. Za to trening na stacjonarnym to telewizor/muzyka i co najwyżej zmiana tempa i obciążenia. Dlatego uważam, że rower klasyczny jest zdecydowanie lepszy od swojego domowego odpowiednika.

Mój wniosek jest następujący kategoria „ jazda na rowerze” w przypadku w/w kalkulatorów przedstawia realne ilości spalonych kalorii tylko w przypadku jazdy na prawdziwym rowerze… No chyba, że ktoś naprawdę zagina czasoprzestrzeń na stacjonarnym :)

 
Za mną dzisiaj ok 800 kalorii, a jak do tej pory z 400 km do przejechania w ciągu miesiąca zrobiło się 330 km :) Jutro 12h pracy, ale w weekend znów wskakuję na moje 2 kółka! 

rower klasyczny a rowerek stacjonarny

na odchudzanie

jak schudłam

jak schudnąć

wyzwanie rowerowe 

kalkulator kalorii

kalkulator spalania kalorii